Monocolor: od stonowanej czerni, przez głębokie czerwienie, po soczyste żółcie i szalone błękity. Mocny kolor w modzie był od zawsze. I któż może wiedzieć i wykorzystywać to lepiej niż mieszkanki stolicy mody - Paryża? Ich nogi to istne szaleństwo kolorów. W swoich wyborach są jednak konsekwentne - jeśli wybierają odcień to jest on na całej rajstopie. Ale buty, spódnice czy płaszcze to już zupełnie inna bajka... :))
A paryskiemu postowi towarzyszy jeden z najbardziej chyba znanych utworów o kolorach. Posłuchajcie tu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Wielkie dzięki za Twój komentarz :)